Wenger komentuje losowanie Ligi Europy

Napoli jest silne i należy obawiać się między innymi Milika, który w tym sezonie znajduje się w dobrej formie. Jeszcze kilka miesięcy temu większość by to wyśmiała, ale trzeba będzie bardzo uważać. Tak czy inaczej rywal do przejścia jak każdy w tym pucharze.

"Jak już wspomniałem, Arsenal to wielka drużyna i myślę, że pokonanie ich przez Napoli będzie bardzo trudnym zadaniem do wykonania."

To zdanie to niezły mindfuck!

@softgreat: Jest taka opcja, ale Arsenal musi wyrazić zgodę

ospina zagra?

Skoro Salzburg wcisnal im kilka brameczek to i my mozemy.

Wenger miał zacząć pracę od stycznia a tutaj brak żadnego zainteresowania. Mam nadzieje ze Arsene da sobie juz ostatecznie spokój z trenerka i będzie na spokojnie analizował mecze w studiu

@Dominik11 napisał: "Ma żal za to że go wywalili i dlatego nie przychodzi, bo to że go wywalili to pewne na 200%. On by sam nie odszedł."
Powinien być wdzięczny za to,że oficjalnie nie został zwolniony tylko sam odszedł po tym co wyprawiał przez ostatnie 2 swoje sezony.

Na papierze ćwierć finał wydaje się trudniejszy od możliwego półfinału . U siebie musimy wygrać i to zdecydowanie co może być trudne , ale rewanż będzie jeszcze trudniejszy. Finał...jak wejdziemy do niego to może tam czekać Chelsea z Giroud w ataku, a dobrze mu idzie 9. bramek i 2. asysty.

@12Titi14: Wy macie takie opinie, ja mam swoją i to szanuję. Podam inny przykład, dla mnie Mourinho kiedyś był genialnym i niesamowitym trenerem, mimo, że w niektórych konferencjach i zachowaniach to burak. Jednak aktualnie potrzebuje, z minimum rok przerwy i stworzyć nowy styl do trenowania drużyny.
Może masz rację, jak Wenger odpocznie to też wróci z świeżymi siłami i nowymi pomysłami, oraz udowodni mi i innym, że jednak się myliliśmy co do niego. Więc trochę mój przykład podobny do twojego.

@losnumeros: Może potrzebuje zmiany krajobrazu i otoczenia. Jeżeli pojawi się na stadionie, to z pewnością wie, że powinien wejść do szatni, przywitać się z właścicielami [kwestia kultury osobistej], kamery będą na niego najeżdżać, wróci szum i szmery za plecami. Nie tak dawno odszedł z klubu, w którym spędził 22 lata, dajmy człowiekowi chwile na ochłonięcie.

@JanikK: A SAF jakoś chodzi na mecze UTD. Tam nie ma presji? Wenger myślał, że jest nietykalny i ma żal, dlatego nie przychodzi.

On na ławkę trenerską już nie wróci, bo wie, że już nic nie osiągnie. To już jest za stara szkoła na ten futbol, i wliczając w to jeszcze jego upartość. Ja Wengera szanuję i pewnie bym obejrzał niektóre jego mecze, jak by wrócił, ale trzeba mówić sobie prawdę, on już nie ma żadnych szans na sukces.

Ma żal za to że go wywalili i dlatego nie przychodzi, bo to że go wywalili to pewne na 200%. On by sam nie odszedł.

@losnumeros: przeciez papcio mowil czemu nie przychodzi
nie chce wywierac presji na nowym menadzerze...

Wg mnie trafiliśmy najgorzej jak można ,ale jak już spadac to z wysokiego konia !!

@losnumeros: Bo nie ma takiego obowiązku?

Mega ciekawy dwumecz. Szkoda, że nie zagramy rewanżu u siebie. Według mnie to znaczna różnica...
będzie ciężko, ale wierzę.

Jak dla mnie Napoli to dobra i mocna drużyna na podwórku Serie A, ale porównując ją w skali pozostałych lig to już niekoniecznie. Jak dla mnie jakościowo znajduję się pod Arsenalem, ale nigdy nie można być niczego pewnym, szczególnie w ostatnim czasie w przypadku Arsenalu ;)
Jednak uważam że wygramy.

Tylko czemu jeszcze nie przyszedłeś na mecz Arsenalu? Masz żal do władz klubu, bo dali tobie ultimatum, odejdziesz sam albo zostaniesz zwolniony?

To wpadnij Papcio na jakiś mecz pokibicować w końcu.

Oj będzie ciężko, ale wierzę, że damy radę.

Mam lekkie obawy ale faktycznie jak pokonamy Napoli to mogą być derby w finale :)

Wenger wie co mówi. Oczywiście, jesteśmy w stanie przegrać z każdym, to nasze DNA. Ale wygrać również, tym bardziej z Napoli.

Jakoś jestem spokojny o mecz u siebie, ale boje się, że znowu przegrają na wyjeździe... To nie Rennes, a tym bardziej Białorusini.

Obok Chelsea to najtrudniejszy rywal na jakiego mogliśmy trafić,ale jak chcemy liczyć na triumf końcowy to trzeba pokonywać każdego na każdym etapie.Zapowiadają się derby Londynu w finale.